Mniej Kępy Potockiej w Grand Prix Żoliborza 2015

Za miesiąc rozpocznie się Grand Prix Żoliborza. Trwają zapisy do pierwszego etapu, który rozegrany zostanie na Kępie Potockiej. W tym roku dwa etapy zmieniają swoją lokalizacje.

Nie jest łatwo ustalić, która to już edycja Grand Prix Żoliborza. Nawet organizatorzy imprezy, którzy przejęli cykl pięć lat temu musieli skonsultować się z Urzędem Dzielnicy, by rozwikłać tę zagadkę. Ostatecznie jednak obliczono, że jest to już 13. edycja cyklu.

– Chwilę te ustalenia trwały, jednak udało się. Z całą pewnością możemy mówić o 13. Grand Prix Żoliborza. Nie wiem czemu nie była prowadzona numeracja imprezy, ale w żadnym wypadku tegoroczna liczba porządkowa nie będzie dla nas pechowa – mówi Sylwester Karczewski, prezes Entre.pl Team, organizator cyklu.

Jak przypomina, wszystko zaczęło się od biegów dla szkół i dopiero po 2-3 edycjach wprowadzono biegi dla dorosłych. – Sam Bieg Mikołajkowy był liczony dokładnie, a tu, w skali całego cyklu, jakoś nikt tego nie robił. Od tego roku będziemy jednak skrupulatni by to wszystko się gdzieś nie zagubiło – stwierdza koordynator Grand Prix Żoliborza.

Cykl podobnie jak ubiegłym roku rozgrywany jest w formule 5, 10 i 15 km. Co miesiąc uczestnicy będą mieli do pokonania coraz dłuższy dystans. O wynikach zadecydują zawody na 15 km.

Wszystko rozpocznie się na 15 kwietnia na Kępie Potockiej od biegu przełajowego. Dwa kolejne biegi rozegrane zostaną w nowych lokalizacjach dla Grand Prix na Bulwarach Wiślanych.

– Grand Prix Żoliborza od zawsze jest utożsamiane z Kępą Potocką. Jednak trwają tam prace związane z budową trasy szybkiego ruchu i Park jest przecięty na pół. Postanowiliśmy więc wyprowadzić dwa biegi poza Kępę Potocką. Wydaje się, że w nowych miejscach nie będzie problemu z wyznaczeniem trasy – przewiduje organizator. – Inauguracyjna „piątka” to będzie taki przełaj góra-dół. Dwa pozostałe biegi to typowe zawody uliczno – parkowe, wiodące szlakiem Nadwiślańskim. Trochę to będzie przypominać ostatni Bieg Mikołajkowy – objaśnia Sylwester Karczewski.

Limit uczestników na każdy bieg cyklu to 300 osób. Jak do tej pory chęć udziału w pierwszym biegu wyraziło blisko 100 uczestników. – Zwiększać limit czy nie. To nasz ciągły dylemat. Głównym czynnikiem jest przepustowość trasy i na 5-kilometrowej trasie więcej osób się po prostu nie zmieści. Do tego zawodnicy by się mieszali i mogło by dojść do kłopotów przy ustalaniu wyników – wyjaśnia Karczewski.

Tradycyjnie biegi Grand Prix Żoliborza poprzedzać bedą zawody dla dzieci i młodzieży. Na uczestników poszczególnych imprez czekać będą medale.

Rok temu Grand Prix Żoliborza zdominowało małżeństwo Polaków (na zdjęciu). Sebastian zwyciężył w klasyfikacji generalnej z łącznym czasem 1:42:40. Wśród kobiet najlepsza okazała się jego żona Ilona z wynikiem 2:02:16. Kto tym razem okaże się najlepszy?

Grand Prix Żoliborza w naszym KALENDARZU IMPREZ.

RZ