MŚ: Łukasz Krawczuk poprzepychany „jak mała dziewczynka”

 

MŚ: Łukasz Krawczuk poprzepychany „jak mała dziewczynka”


Opublikowane w pon., 14/08/2017 - 18:45

Drużyna 4x400 m w składzie Kajetan Duszyński, Rafał Omelko, Łukasz Krawczuk i Tymoteusz Zimny nie powtórzyła sukcesu koleżanek. Swój bieg zakończyli poza pierwszą piątką, na którą liczyli.

- Jestem piekielnie zmęczony. To był dla nas długi sezon. Wywalczyliśmy siódme miejsce i trzeba się z tego cieszyć. Stawka była mocna, było też ciaśniej i mocniej odczuwałem tę rywalizację - oceniał po biegu Kajetan Duszyński.

Łukasz Krawczuk nie do końca podzielał radość kolegi z drużyny.

- Dałem się poprzepychać jak mała dziewczynka. Wybiło mnie to z rytmu. Zastanawiam się, co mogłem zrobić inaczej, ale nie do końca wiem, co miałem zrobić, żeby tak się nie stało. Kiepsko się ułożyło. Jestem zły. Zły na ten mój początek. Źle to wyszło - mówił rozczarowany Krawczuk

- Postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Wyszliśmy ze strefy komfortu. Wyszliśmy poza te zmiany, które znaliśmy. Chcieliśmy biec, jak najdłużej z przodu, zawalczyć. Trochę urwaliśmy w stosunku do wczorajszego biegu, ale do podium czy do pierwszej piątki trochę zabrakło - mówił Rafał Omelko, który pytany o przyszłość polskiej sztafety, jest dobrej myśli

- Mamy odmłodzony skład. Chłopaki zdobywają doświadczenie, biegają w finałach. Następnym razem, gdy wyjdziemy na bieżnię razem, będą już mocniejsi, pewniejsi siebie i będziemy walczyć - dodał Rafał

To doświadczenie i naukę cenił sobie Tymoteusz Zimny.

- Zamykanie sztafety, bieg na ostatniej zmianie, to było wielkie wyróżnienie. Na mistrzostwach świata czy Europy juniorów, zawsze biegałem ostatnią zmianę ale tutaj jest inaczej. Zawodnicy z czołówki biegają dużo szybciej niż ja. Dużym sukcesem było dla mnie to, że nie straciłem pozycji, chociaż powinienem był finiszować wcześniej - mówił zawodnik, który ma nadzieję, że zebrane doświadczenie przyniesie efekty i w kolejnych latach utrzyma się progres jego wyników.

Z Londynu IB


 

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce