Stepanova może startować, ale...

 

Stepanova może startować, ale...


Opublikowane w pt., 08/12/2017 - 10:24

Rosyjska biegaczka średniodystansowa Julia Stepanowa ujawniła dopingowy proceder w Rosji i poniosła za to dotkliwą karę. Czy wróci do rywalizacji? 

Decydując się na współpracę ze światową agencją andydopingową, organizacjami sportowymi i organami ścigania, która w efekcie doprowadziła do wykluczenia rosyjskich sportowców z międzynarodowej rywalizacji, sama nie mogła wrócić w pełni na bieżnię. Wystartowała w ME w Amsterdamie, ale Międzynarodowy Komitet Olimpijski uznał, że jako sportowiec skażony i ukarany za doping (odcierpiała 2 lata dyskwalifikacji) nie ma moralnego prawa rywalizować na Igrzyskach Olimpijskich. Rosjanka nie pojechała do Rio de Janeiro. 

Decyzja, podjęta wbrew rekomendacji European Athletics i IAAF, sprowadziła na MKOL falę krytyki. Namawia do ujawniania wszelkich nieprawidłowości w sporcie, surowo karze sygnalistów - wskazywano. Szef MKOL Thomas Bach długo nie chciał słyszeć o zmianie oceny Julia Stiepanowej, ale wydaje się że powoli zmienia zdanie. Do sprawiedliwości jednak daleka droga. 

Bach Spotkał się osobiście z Julią oraz jej mężem Witalijem, drugim z najważniejszych sygnalistów w dopingowej aferze. Wyraził nadzieję, że Julia wróci do rywalizacji, ale znów zaskoczył opinię publiczną. Zasugerował, że Rosjanka powinna... zmienić obywatelstwo.

- Wymieniliśmy uwagi i nasze stanowiska. To było bardzo dobra i, ostatecznie, przyjazna rozmowa. W rezultacie MKOL wspiera Witalija Stepanowa i odnosi korzyści z jego porad w sprawie dopingu w Rosji. Wspieramy też Julię Stepanową. Mamy nadzieję, że zmieni narodowy komitet olimpijski, co pozwoli jej zakwalifikować się na Igrzyska Olimpijskie w Tokio w 2020 roku - powiedział Thomas Bach cytowany przez serwis InsidetheGames.com. 

Do spotkania miało dojść przed kilkunastoma tygodniami, a więc jeszcze przed niedawną decyzją MKOL o wyłączeniu Rosji z udziału w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w południowokoreańskim Pjongczangu, a także decyzją IAAF o podtrzymaniu zakazu startu reprezentacji Rosji w imprezach lekkoatletycznych, przy jednoczesnym dopuszczeniu sportowców, którzy przejdą pozytywnie badania antydopingowe. Słowa Bacha i decyzje MKOL są więc... rozbieżne.

red.

źródło: InsidetheGames.com 


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce