Leśne Run w deszczu i błocie… „Polecam!” [ZDJĘCIA]

 

Leśne Run w deszczu i błocie… „Polecam!” [ZDJĘCIA]


Opublikowane w ndz., 19/07/2015 - 08:07

W sobotę w Zabrzu odbyła się letnia edycja cyklicznej imprezy o nazwie Leśne Run. Jej bazę stanowi Kąpielisko Leśne, co wykorzystali organizatorzy i producenci koszulek, tworząc projekt w marynarskie pasy, pełnej atrybutów letniej wyprawy nad wodę. Tak ubrani biegacze wyglądali zabawnie, bo... padał rzęsisty deszcz. Choć właściwie na mecie wszyscy wyglądali, jakby właśnie wyszli z basenu…

Leśne Run nie jest imprezą dużą, ale zdążyło się dorobić rzeszy wiernych sympatyków. A ci, którzy przyjeżdżają tutaj pierwszy raz, zawsze chcą wracać. Nic dziwnego, bo to bieg wyjątkowy. Niezwykły klimat nadają mu organizatorzy, tryskający pozytywną energią i poczuciem humoru, pełni zapału do działania. A ten się przyda, bo przecież wszystko robią sami. Począwszy od pomysłu, przez zapisy, oznaczanie trasy, na roli spikera skończywszy. Należą się im wielkie brawa, bo trudno znaleźć cokolwiek, co można by uznać za niedociągnięcie…

Trasa Leśnego Run to, w większości, leśne ścieżki. Wymarzone do biegania przy pięknej pogodzie, podczas wczorajszego deszczu stały się wyzwaniem. Nikt jednak nie narzekał a większość bawiła się świetnie. Zawodnicy do mety docierali przemoczeni i uwalani błotem prawie do pasa, za to z wielkimi uśmiechami na twarzach. Otrzymywali medale, które wręczała para ukryta przed ulewą pod niebieskim brezentem. Widok był co najmniej zabawny.

Alina Wyleżałek, która w Leśnym Run uczestniczyła pierwszy raz, była zachwycona imprezą: – Jest bardzo fajnie. Super trasa, nie za gorąco, był mały prysznic po drodze… Po prostu świetnie. Błotko nie przeszkadzało, super się biegło. Pewnie przyjadę kolejny raz. Polecam!

W każdej edycji Leśnego bierze udział spora grupa Night Runnersów z Zabrza. Wśród nich był Baca, który startował trzeci raz. – Warto tu wracać, to taki lokalny patriotyzm. Trzeba wspierać lokalne przedsięwzięcia – tłumaczył. – Biegło się super, choć na początku było zbyt parno. Ale później było coraz lepiej. Błotko jest zawsze fajne… No i zrobiłem życióweczkę, jestem z tego dumny.

– Warto przyjechać na kolejną edycję, bo to jest piękne miasto Zabrze. Mamy tu kąpielisko, można z tego skorzystać i przy pięknej pogodzie wykąpać się po biegu – zachęcał Baca – Poza tym są piękne kobiety i przystojni mężczyźni… choć to nie mnie oceniać. Ale czego chcieć więcej?

Wyniki imprezy znajdziecie w naszym KALENDARZU IMPREZ.

Na jesienną edycję Leśnego Run zapraszamy 19 września.

KM

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce