Kamil Dementka: „Triathlon? To nie są duże koszty”

 

Kamil Dementka: „Triathlon? To nie są duże koszty”


Opublikowane w śr., 09/11/2016 - 08:57

Kamil Dementka to jedna z największych nadziei polskiego triathlonu. 18-letni zawodnik w tym roku zajął m.in. trzecie miejsce w zawodach Pucharu Europy Juniorów rozgrywanych na Litwie. Jest też wielokrotnym mistrzem Polski w swojej kategorii wiekowej. Jak przyznaje jego celem start na igrzyskach olimpijskich w Tokio.

Skąd się wziął triathlon w Twoim życiu?

Kamil Dementka: Wszystko zaczęło się od pływania, które zacząłem trenować dziewięć lat temu. Dopiero przed trzema laty pojawił się triathlon. Miałem to szczęście, że w moim klubie - G8 Warszawa, mamy wiele sekcji sportowych. W tej samej grupie uprawia się pływanie i triathlon.

Zawsze miałem też predyspozycje do szybkiego biegania. Zauważył to trener Cezary Figurski, który przekonał mnie żebym spróbował swoich sił w triathlonie.

Pływacy zwykle nie biegają dużo...

Faktycznie tak jest. Jednak nasz klub stawia na ogólny rozwój zawodników. Zawsze w tygodniu było kilka jednostek truchtania po lesie. Od tego się zaczęło. Potem pojawiły się pierwsze biegi przełajowe. Dale już poszło.

Rozumiem, że pływanie jest Twoją najmocniejszą stroną w triathlonie?

Obecnie największą frajdę w triathlonie sprawia mi bieganie. To jest moja ulubiona część zawodów. Paradoksalnie najwięcej problemów miałem z tym, żeby przestawić się z pływania w basenie na pływanie w otwartym akwenie. Tam dochodzi duża liczba zawodników i cała ta przepychanka. Na tym poziomie zawodowym walka o najlepsze pozycje walka toczy się od początku do końca. To nie jest basen, gdzie mam własny tor. Później była nauka jazdy na rowerze i tego żeby odnaleźć się w peletonie i zrozumieć całą taktykę.

Ten rok już dobiega końca. Jaki był on dla Ciebie?

To był rok dużych zmian. Zacząłem współpracę z Elemental Tri Team. Dzięki wsparciu trenera Jana Rehula (Czech był brązowym medalistą olimpijskim z Sydney - red), który rozpisuje mi plan treningowy, uzyskałem dobre wyniki. Musiałem jednak się przystosować do zupełnie innych jednostek. Udało mi się zakwalifikować na Mistrzostwa Świata Juniorów. Miałem udany debiut w Pucharze Europy w Malmö (22. miejsce - red) i byłem blisko zdobycia pierwszych punktów do rankingu wśród seniorów. Dodam, że juniorem będę jeszcze przez rok. Później do 23. roku życia w triathlonie jest się młodzieżowcem.

Czy aby uprawiać triathlon, nawet amatorsko, potrzebne są duże środki finansowe?

Absolutnie nie. Uważam, że dużo ważniejsze są chęci, żeby się ruszyć i uprawiać sport. Do biegania potrzebne są potrzebne nam tylko wygodne buty i najlepiej najlepiej jakiś las. Do pływania - basen i strój. To wszystko nie są duże koszty. Oczywiście gorzej jest z dopasowanym rowerem czasowym, jednak na początku przygodę można zacząć na zwykłej „kolarzówce”.

Skąd Twoim zdaniem bierze się popularność triathlonu?

Myślę, że ludzie szukają nowych wrażeń i wyzwań. Kiedyś czymś niesamowitym było ukończyć maraton. Teraz ludzie interesują się połówką Ironmana czy dystansem długim. Jeżdżą po świecie w poszukiwaniu startów. W Polsce mamy też coraz więcej dobrych imprez.

Triathlon to dobry sposób, żeby sprawdzić swoje możliwości. Jeśli ktoś jest aktywny, to może spróbować swoje siły. Przykładowo biegając, mamy już zrobione 1/3 treningu. Wystarczy dodać rower i pływanie, aby wystartować.

Triathlon to też niesamowite środowisko. Uśmiech zawodnikom towarzyszy od startu do mety. Do tego mnóstwo kibiców i rodziny.

Jakie są Twoje najbliższe plany?

W przyszłym sezonie będę rywalizował na Mistrzostwach Europy i Mistrzostwach Świata juniorów. Chce wykorzystać ten ostatni rok w tej kategorii wiekowej. Interesują mnie jak najwyższe lokaty. Chciałbym też coraz częściej startować z seniorami. To by mi dało trochę doświadczenia. Później będę startował w Europie, żeby zdobywać punkty do rankingu. Moim celem jest start na igrzyskach w Tokio w 2020 roku. Rok przed igrzyskami chciałbym być już w „topie”.

Powodzenia!

Dziękuje bardzo.

Rozmawiał Robert Zakrzewski

Fot: Elemental Tri Team


Festiwal Biegów - Wszystko co chcesz wiedzieć o bieganiu

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce