Na scenie Festiwalu o życiu z cukrzycą

Według najnowszych danych, w Polsce problem cukrzycy dotyka 3 milionów osób. 250 tysięcy z nich to chorzy na cukrzycę typu 1, pozostali to chorzy na cukrzycę typu 2.

Towarzystwo Pomocy Dzieciom i Młodzieży z Cukrzycą od 1996 roku działa na rzecz środowiska diabetyków w Polsce.

- Jesteśmy głosem chorych na cukrzycę i ich opiekunów, od wielu lat walczymy o godne życie młodych polskich diabetyków. Z naszej pomocy korzystają tysiące dzieci, młodzieży i dorosłych chorych na cukrzycę i ich rodziny, sprawiamy, że cukrzyca pozwala normalnie żyć - powiedział nam przewodniczący towarzystwa, Mariusz Masiarek, który podczas 7. PKO Festiwalu Biegowego poprowadził an scenie warsztaty "Nie bądź obojętny! Jak pomóc osobie chorej na cukrzycę spotkanej na treningu" 

Towarzystwo Pomocy Dzieciom i Młodzieży z Cukrzycą wspiera w codziennej walce z chorobą, zachęca do aktywności mimo ograniczeń, wynajduje talenty, eksponuje osobowości, edukuje w terapii, kreuje aktywne postawy, wspomaga potrzebujących. – np. Program Stypendialny „Słodycz Wiedzy”, Program „Drużyna MOJACUKRZYCA.PL”, Program Warsztatów i Turnusów Edukacyjnych

- Walczymy o lepsze traktowanie w szkołach, domagamy się równych szans w edukacji, skracamy dystans pomiędzy diabetykami a społeczeństwem, staramy się zmieniać wizerunek diabetyków, czuwamy nad działaniami decydentów. np. współpracując z ministerstwami. Prowadzimy akcję społeczną „Cukrzyca – nie bądź obojętny, możesz pomóc”, „Pompowa Mapa Polski”

Organizacja codziennie dba o rozwój samorealizacji swoich podopiecznych, wychowuje ich w poczuciu wartości, skłania do wzajemnej pomocy, tworzy dobrą atmosferę i wzbogaca możliwości życia z chorobą.

Podczas prelekcji na scenie pojawiła się także podopieczna Towarzystwa Pomocy Dzieciom i Młodzieży z Cukrzycą, studentka medycyny, która zmaga się z chorobą. Opowiedziała słuchaczom o swoim życiu z cukrzycą.

- Moje życie nie różni się znacznie od życia ludzi zdrowych, jest jednak kilka czynników, które mnie wyróżniają. Zawsze mam przy sobie pompę insulinową, glukometr i kostkę glukozy, która muszę zjeść czy poziom cukru we krwi spadnie niebezpiecznie nisko. Na ręce zawsze noszę opaskę z napisem "jestem diabetykiem", to sygnał dla tych, którzy z jakiegoś powodu musieliby udzielić mi pierwszej pomocy. 

Gościem specjalnym warsztatów był Michał Jeliński, złoty medalista olimpijski w wioślarstwie z Pekinu, diabetyk. 

Mini recital dała z kolei laureatka stypendium dla wybitnie utalentowanych diabetyków. Jej pasją jest śpiewanie, dlatego zgromadzeni przed sceną osobiście mogli się na nim poznać słuchając kilku piosenek... 

KK