CITY TRAIL: Rekordowe wyniki kobiet we Wrocławiu i Katowicach

 

CITY TRAIL: Rekordowe wyniki kobiet we Wrocławiu i Katowicach


Opublikowane w pon., 01/02/2016 - 12:31

Dwa biegi i dwa rekordy tras kobiet. W sobotę podczas piątego biegu CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden we Wrocławiu swój własny rekordowy wynik sprzed roku poprawiła Dominika Napieraj. W niedzielę, w Katowicach popis umiejętności dała Agnieszka Gortel-Maciuk. Pogoda – niemal wiosenna - na pewno sprzyjała szybkiemu bieganiu.

WROCŁAW

Sobotni wynik zwyciężczyni Dominiki Napieraj - 16:50 - jest nie tylko rekordem wrocławskiej trasy CITY TRAIL, ale również najlepszym wynikiem osiągniętym przez kobietę w sześcioletniej historii ogólnopolskiego cyklu.

– Ten rekord trasy nie jest przypadkiem. Był to wcześniej zamierzony element procesu treningowego. Trener nakreślił mi wytyczne, których główną treścią był wynik poniżej 17 minut. Sprawdziłam, ile ten mój dotychczasowy rekord wynosi (16:53 – red.) i stwierdziłam, że jego poprawienie mieściłoby się w granicach zakładanego planu. Okazało się, że nie mogłam kontrolować międzyczasów ze względu na jakieś anomalie z zegarkiem. Do końca nie byłam więc pewna czy rekord padnie, dopiero na ostatnim łuku stadionu wiedziałam, że walczę o jego poprawę – relacjonuje aktualna mistrzyni Polski w biegach przełajowych.

Druga na mecie we Wrocławiu była - po raz czwarty w sezonie - Norweżka Siri Ag. Jej wynik to 18:16. Trzecie miejsce zajęła Monika Gębarzewska – 19:14.

Do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej Dominice Napieraj brakuje jeszcze jednego startu. O drugie i trzecie miejsca rywalizować będą najpewniej Siri Ag oraz nieobecna w sobotę Anna Ficner.

Wśród mężczyzn zwycięstwo odniósł startujący po raz pierwszy w tym sezonie Michał Wendland. Jego czas to 15:50.

– Potraktowałem ten bieg taktycznie. Nie wiedziałem na co mnie stać ze względu na to, że trenuję dopiero od 4 tygodni po roztrenowaniu. Pobiegłem dwa maratony pod koniec sezonu - w Amsterdamie i Maladze, więc musiałem solidnie odpocząć. Mój trener Tomasz Szymański zalecił mi biec dość zachowawczo po to, abym określił aktualną dyspozycję. Odpuściłem na pierwszych dwóch kilometrach Darka Boratyńskiego i Tomka Sobczyka, jednak widząc że ich tempo jest jednostajne postanowiłem zaryzykować pogoń. Opłaciło się, a dobre samopoczucie skłoniło mnie do ataku na kilometr przed metą. Tomek nie pozwolił mi jednak na odpoczynek i musiałem się mocno sprężać, aby wygrać rywalizację. Być może w kolejnym biegu - za 4 tygodnie pokuszę się o rekord trasy mojego trenera Szymańskiego – mówił na mecie zwycięzca biegu.

Drugi na mecie – Tomasz Sobczyk uzyskał wynik 16:00. Trzeci był zwycięzca dwóch poprzednich biegów – Dariusz Boratyński. Jego czas to 16:15.

W klasyfikacji generalnej wrocławskiej edycji CITY TRAIL prowadzi obecnie Andrzej Witek, który tym razem nie startował. Szanse na wygraną w cyklu ma nadal Dariusz Boratyński. O zwycięstwo może powalczyć także Tomasz Sobczyk.


Polecamy również:


Cofnij
Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce