„Gonimy Europę, Gonimy Świat”: Nie udało się zebrać pieniędzy, ale nadal będą gonić za sukcesem

 

„Gonimy Europę, Gonimy Świat”: Nie udało się zebrać pieniędzy, ale nadal będą gonić za sukcesem


Opublikowane w wt., 23/12/2014 - 10:43

Nie udało się grupie zdolnych biegaczy zebrać 41 tys. zł. w ramach crowdfundingowej akcji „Gonimy Europę, Gonimy Świat”. – Smutno nam, ale się nie poddajemy – mówi koordynator projektu Karol Nowakowski.

Przez ponad miesiąc lekkoatleci z Dominiką Nowakowską na czele poprzez serwis PolakPotrafi.pl zachęcali internautów do wsparcia finansowego ich przygotowań do przyszłorocznych Mistrzostw Świata w Lekkiej Atletyce w Pekinie oraz Młodzieżowych Mistrzostw Europy w Tallinie.

Pomoc zadeklarowało 125 osób, które łącznie zaoferowały 12 216 zł. Niestety to było za mało i cała pula wróci teraz do darczyńców. Taka jest niestety istota akcji crowdfundingowej, wszystko albo nic.

Strona projektu w serwisie PolakPotrafi.pl

– Choć nam się nie udało chciałbym w imieniu swoim i całej ekipy bardzo serdecznie podziękować osobom nas wspierającym – mówi Karol Nowakowski. – Obiecuję również, że się nie poddamy i będziemy walczyć o nasze marzenia. Na razie dzięki częściowemu wsparciu firmy Booksy możemy wyjechać na zimowy obóz treningowy do Portugalii – dodaje

Zdaniem trenera, ekipa od pierwszego do ostatniego dnia akcji wierzyła w sukces. – Nawet 24 godziny przez końcem aukcji szef serwisu PolakPotrafi.pl przekonywał nas, że były przypadki, że właśnie w czasie ostatniej doby wpływało na konto przedsięwzięcia nawet 30 tys. zł. – zauważa Nowakowski.

Czy grupa ma zamiar wrócić do crowdfundingu? Na razie nie. – To byłoby nie w porządku wobec ludzi, których zaangażowaliśmy w obecne przedsięwzięcie – twierdzi Karol Nowakowski. Poza tym nie moglibyśmy sobie na to pozwolić. Akcja kosztowała nas dużo czasu, pieniędzy, zaangażowania. Może w roku olimpijskim?

MGEL

 

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce