Miasto odwołuje maraton... na 6 dni do startu

 

Miasto odwołuje maraton... na 6 dni do startu


Opublikowane w śr., 18/10/2017 - 10:14

Wyłączone ulice i wytyczone objazdy, otaśmowane chodniki, zamknięte dla ruchu place czy skwery. Chcąc nie chcąc to stały element maratońskich biegów na świecie, ale też element, bez którego nie może się odbyć żaden duży bieg masowy. Sprawa komplikuje się, gdy w mieście odbywają się remonty.

Fatalnie dla biegaczy zakończyły się przygotowania gruzińskiej stolicy do niedzielnej, siódmej już edycji Tbilisi Marathon. Wobec trwających prac drogowych wokół trasy Tbilisi Marathon 2017, miasto odwołało imprezę. Na sześć dni do startu!

„Blokowanie ulic spowoduje korki w mieście i niezadowolenie części mieszkańców” - wyjaśnił Ratusz w specjalnym oświadczeniu.

Z dokumentu wynika, że miasto zaproponowało organizatorom dwa alternatywne rozwiązania logistyki imprezy: wcześniejszy start (na godz. 5:00) oraz zmianę lokalizacji trasy i miasteczka biegowego. Ci jednak odmówili.

„Biegacze zbierają się już dwie godziny przed startem, pobierają numery startowe, składają rzeczy do depozytów. Tak wczesny start jest niemożliwy, nie licuje z żadnymi standardami” - napisali w odpowiedzi do Ratusza. Wyjaśnili też, że w tak krótkim terminie do imprezy niemożliwe jest przeprowadzenie ponownej certyfikacji trasy (od 2015 roku impreza rozgrywana jest pod patronatem AIMS).

We wspólnym oświadczeniu organizatorzy i firma remontowa podkreślili, że decyzja o odwołaniu imprezy została podjęta wbrew ich woli. Przeprosili biegaczy, sponsorów i tych wszystkich, którzy wspierali wydarzenie przez ostatnie sześć lat.

W ubiegłorocznej edycji Tbilisi Marathon pobiegło blisko 1200 osób z 60 krajów. Przyszłość imprezy pozostaje nieznana.

red.  


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce