Narty skitourowe - szusuj i biegaj. Ambasador poleca

W sobotę 1 marca, pomimo niesprzyjających okoliczności pogody w Zawoi odbyły się po raz dziewiąty zawody skitourowe o Puchar Polar Sport. Wziąłem w nich udział, bo narty to dobry trening przed sezonem biegowym – relacjonuje Maciej Kramarczyk, Ambasador Festiwalu Biegowego.

Imprezę zorganizowała Fundacja „Na Start”, nosząca imię tragicznej zmarłej w tatrzańskiej lawinie Barbary German. Były to jedyne zawody skialpinistyczne w Polsce w tym sezonie zimowym.

Organizatorzy wykazali się dużą determinacją i wytyczyli trasę na stoku krzesełkowego wyciągu Mosorny Groń. Były to maksymalnie trzy pętle „góra dół”, o długości około 12 km i sumie podejść około 1 km. W połowie trasy na biegaczy czekała niespodzianka - kilkusetmetrowy tunel pokonywany bez nart.

W kolejnym fragmencie trasy wytyczona była z kolei kilkumetrowa poręczówka na stromym podejściu.

Zawody odbywały się w ostrym, wiosennym słońcu, z widokiem na Babią Górę, Pasmo Jałowieckie i inne szczyty Beskidu Żywieckiego. Wzięło w nich udział około 145 osób z Polski i Słowacji. Po zawodach odbyła się dekoracja i losowanie wielu cennych nagród.

Najlepszy czas uzyskał Jacek Żebracki, jego wynik to 50 minut i 26 sekund. Jako drugi na mecie stawił się zawodnik ze Słowacji - Matus Danko (52:52), trzeci zaś uplasował się Tomasz Brzeski (53:41). Pierwszą z kobiet okazała się Anna Tybor (1:10:45).

Zawody bardzo mi się spodobały. Z pewnością wezmę udział w jubileuszowej edycji.

Maciej Kramarczyk, Ambasador Festiwalu Biegowego w Krynicy-Zdrój

Fot. Facebook  Bokami Západných Tatier