Poświąteczne CITY TRAIL w Olsztynie, Trójmieście i Szczecinie

 

Poświąteczne CITY TRAIL w Olsztynie, Trójmieście i Szczecinie


Opublikowane w pon., 29/12/2014 - 08:47

Okres świąteczno-noworoczny to zły czas na zawody? Właśnie, że nie! Kolejne biegi Grand Prix CITY TRAIL są tego dowodem. W Olsztynie, Trójmieście i Szczecinie wystartowało łącznie ponad 1000 osób. „Po świętach bardzo dobrze się poruszać i spalić tę zatrważającą liczbę kalorii wchłoniętą podczas trzech dni świętowania” - mówili zawodnicy.

W trzecim biegu Grand Prix Olsztyn CITY TRAIL wystartowało 391 osób. Najszybszym na 5-kilometrowej trasie okazał się zwycięzca poprzedniej edycji w Olsztynie – Wojciech Kopeć. Wśród kobiet triumfowała Magdalena Trzeciak. Wynik Wojtka to 17:09. Magda wbiegła na metę z czasem 19:55.

Bieg do najłatwiejszych nie należał - temperatura oscylowała w granicach 7 stopni poniżej zera, jednak zawodnicy nie narzekali. – Świetnie się biega w takiej temperaturze. Aby czuć się komfortowo, zaopatrzyłam się w ubrania do biegania zimą - lekkie, cienkie, niekrępujące ruchów. Zresztą w ubiegłym roku zawody odbywały się przy temperaturze -18 stopni. Wtedy to było wyzwanie – podkreśla Luiza Czyrko, jedna z zawodniczek. – Z wyniku jeszcze nie jestem do końca zadowolona, ale liczę, że na kolejnych biegach czas będzie lepszy – na szczęście mam jeszcze trzy imprezy na poprawianie wyników.

Podczas biegu Grand Prix Trójmiasto CITY TRAIL najszybsi byli Michał Rolbiecki i Kamila Lulińska. Wynik Michała to 17:15. Kamila pokonała dystans 5 km w czasie 22:09. Niedzielne zawody w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym odbyły się w zimowych warunkach - był śnieg, był mróz, ale było też słońce. Linię mety minęło 346 osób.

Wśród zawodników startujących w biegu był Michał Felon. – Startuję w cyklu od poprzedniej edycji, więc trasa w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym jest mi bardzo dobrze znana – mówił na mecie Michał. – Akurat w dzisiejszym biegu wypadłem trochę gorzej - świąteczny sernik zrobił swoje. Michał dodał, że nie odpuszcza biegania w zimie. – Głównie dlatego, że po dłuższej przerwie bardzo trudno jest się rozkręcić. Jako biegacz-amator nie czuję potrzeby robienia czegoś na wzór roztrenowania – podkreślił Michał.

Z kolei w Szczecinie najszybszym okazał się Filip Janowski, który trasę nad Jeziorem Szmaragdowym pokonał w 18:07. Wśród kobiet triumfowała Monika Andrzejczak z czasem 20:14. Linię mety w Puszczy Bukowej minęło 299 osób.

W każdym z miast poza zawodami na dystansie 5 km, odbyły się także biegi dzieci i młodzieży CITY TRAIL Junior. – Cieszymy się z rosnącej liczby najmłodszych zawodników, którzy wraz z rodzicami odwiedzają nasze biegi tworząc sielski i rodzinny klimat. Na pewno pomaga w tym ognisko, które jest znakiem rozpoznawczym naszych zawodów – mówi Radek Erkiert z klubu Puszczyk Bukowy, który jest współorganizatorem szczecińskiego CITY TRAIL.

Szczegółowe informacje o cyklu na stronie www.citytrail.pl.

Justyna Grzywaczewska

Fot. citytrail.pl, Piotr Krawczuk

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce